Niektórzy kierowcy po prostu nie potrafią się powstrzymać, gdy ich oczom ukazuje się pusta przestrzeń. Nie ważne czy jest to asfalt, parking pokryty śniegiem, czy… łąka.
Widoczny na załączonym nagraniu wideo właściciel Audi RS5 Coupe również nie mógł się oprzeć. Zobaczył plac ze świeżo skoszoną trawą i po prostu musiał tam wjechać.
> Wyciągnął swoje limitowane Audi RS6 na śnieg. “Tak spełniam marzenia z dzieciństwa” (wideo)
Podwójnie turbodoładowany silnik V6 o pojemności 2.9 litra poszedł w ruch. Na wszystkie cztery koła, za pośrednictwem układu Quattro, trafiło 450 koni mechanicznych i 600 niutonometrów.
Kierowca nie mógł się wyszaleć i próbował efektownie wprowadzać swoje niemieckie coupe w poślizg. Zapomniał jednak, aby zamknąć panoramiczny dach.
Po całej zabawie okazało się, że całe wnętrze wymaga „interwencji” odkurzacza. Przez otwór w dachu do środka dostało się mnóstwo ściętej, suchej trawy.
Audi RS5 potrafi w optymalnych warunkach rozpędzić się od 0 do 100 km/h w zaledwie 3,9 sekundy. Prędkość maksymalna to 250 lub 280 km/h, w zależności od wyposażenia danego egzemplarza.
> Pojechał na wieś pochwalić się swoim Audi A7. “Rodzinka patrzy a tu taki dramat” (wideo)
W polskich salonach cennik RS5 Coupe startuje od 443 100 złotych. Od niedawna można zamówić również auto z pakietem Competition i Competition Plus, które czynią go jeszcze bardziej sportowym.
Wyświetl ten post na Instagramie