Podczas jazdy samochodem w zimowych warunkach praktycznie zawsze używamy ogrzewania. Ustawienie wyższej temperatury nawiewu pozwala na podróżowanie w komfortowych warunkach.
Mogłoby się nam wydawać, że wszystkie pojazdy, które widzimy na drogach, są wyposażone w taką funkcjonalność. Nie zawsze jednak jest to takie oczywiste.
> Podgrzewane pasy bezpieczeństwa przyszłością aut elektrycznych. “Poprawiają zasięg” (wideo)
Jeden z przykładów samochodu bez ogrzewania możesz zobaczyć na załączonym nagraniu wideo. Właściciel miejskiego autka był zmuszony zamontować w swoim wozie kominek.
Raz na jakiś czas, gdy staje na światłach, wychodzi z samochodu i dorzuca opału do ognia, przy okazji ogrzewając sobie ręce. Czegoś takiego jeszcze nie widzieliśmy.
> On już jest przygotowany na ciężką zimę. Drewno na opał wozi dzielnym Golfem “Dwójką” (wideo)
W samochodzie znajduje się również komin wyprowadzony przez dach. No cóż, przynajmniej przez brak konieczności używania nawiewu, auto może być trochę bardziej ekonomiczne.
Wyświetl ten post na Instagramie