Wsiadając po raz pierwszy legalnie za kierownicę, czyli podczas kursu na prawo jazdy, liczymy na łatwe zadania od instruktora. Musimy się przecież oswoić z prowadzeniem auta.
Jak jednak widać na załączonym nagraniu wideo, niektórzy pracownicy szkół jazdy mają nieco inne podejście. Wrażenie robi wybór miejsca, w którym kursant miał ćwiczyć parkowanie równoległe.
> Rozkojarzony instruktor nauki jazdy “rozjechał” swego kursanta. “Mistrz przerósł ucznia” (wideo)
Przestrzeń postojowa została wyznaczona tuż przy krawędzi jezdni, za którą znajduje się kanał wodny. Instruktor musiał być pewny umiejętności kursanta, powierzając mu takie zadanie.
Każdy nieostrożny ruch, lub pomylenie nóg na pedałach mogłyby się skończyć bardzo źle. Na szczęście, osoba za kierownicą sprostała temu zadaniu i Volkswagen Tiguan nie wpadł do wody.
> “eLka” przejechała na czerwonym na oczach policji. “Instruktor biedniejszy o 500 zł” (wideo)
Jesteśmy jednak przekonani, że nerwów w tych chwilach nie brakowało. Z drugiej strony, warto uczyć takich manewrów na kursie, jeśli tego typu miejsca nie są rzadkością w danym regionie.
Wyświetl ten post na Instagramie
