Kierowca Mercedesa nie mógł tego przewidzieć. “Choinka wybiegła mu przed maskę” (wideo)

Podróżując samochodem mogą się nam przytrafić różne niespodziewane przygody. Wiele z nich niestety może wpłynąć na bezpieczeństwo naszej jazdy.

W mieście przed koła może nam na przykład wybiec niepilnowane dziecko, a na terenach leśnych powinniśmy się spodziewać dzikiej zwierzyny. Zawsze warto mieć oczy dookoła głowy.

Uciekali na lewy pas, żeby uniknąć zderzenia z koniem. Spłoszone zwierzę pędziło ulicą (wideo)

Mało który z nas z pewnością przywidziałby jednak to, co możesz zobaczyć na załączonym nagraniu wideo. Jego autor również nie miał pojęcia, że to się wydarzy.

Poruszał się on spokojnie miejskimi uliczkami. W pewnym momencie mijał wyrzucone przy chodniku choinki. Po okresie świątecznym jest to dość pospolity widok.

Niestety, nagle zerwał się tak silny wiatr, który był w stanie wypchnąć jedno z drzewek tuż pod koła samochodu autora nagrania. Doszło do uderzenia przednim zderzakiem i maską.

Pędzili na sygnałach przez las. Nagle przed koła wyskoczyło im zwierzę. “Co za łoś!” (wideo)

Niestety, jak widzimy w dalszej części nagrania, element został dość mocno uszkodzony. Niestety, kierowca nie miał wykupionego ubezpieczenia AC, więc najprawdopodobniej będzie musiał to naprawić z własnej kieszeni.