Poruszając się po drogach możemy być świadkami bardzo dziwnych, czasami nawet przerażających zachowań kierowców. Niektórzy chyba naoglądali sję za dużo filmów akcji.
Podobnie jak bohater załączonego nagrania wideo. Kierowca białego Fiata Tipo poczuł się chyba jak „na dzikim zachodzie” i włączył mu się tryb bycia gangsterem.
> Tak się “bawią” Rosjanie w mieście. Driftują BMW między sobą i strzelają z broni na stacji (wideo)
Nagranie jest dość długie, więc widzimy na nim zachowanie jego autora. Nie wykonał on w tym czasie żadnego manewru, który mógłby zirytować kierowcę Fiata Tipo. Być może coś takiego wydarzyło się dużo wcześniej.
Mimo tego, podczas wyprzedzania włoskiego auta możemy zobaczyć, jak przez okno zostaje wystawiony przedmiot przypominający broń. Wydaje się, jakby kierowca celował z niej do autora nagrania.
> Facet z Bentleya nie opanował nerwów. “Na takie akcje wozi w bagażniku kij do baseballa” (wideo)
Na szczęście nie doszło do żadnego wystrzału. Jednak różni kierowcy mogliby w bardzo różny sposób zareagować na tego typu sytuację. Wydaje nam się, że powinna się temu przyjrzeć policja.
