Producenci uwielbiają chwalić się różnego rodzaju wyczynami, w których udział biorą ich najnowsze samochody. Już wkrótce będziemy świadkami ciekawej wyprawy zorganizowanej przez Nissana. Elementem promowania elektromobilności i nowego, w pełni elektrycznego modelu Ariya, będzie wydarzenie, które rozpocznie się już w marcu 2023 roku. Uczestnicy planują przejechać od bieguna północnego na biegun południowy.
Mają zamiar tego dokonać nowym Nissanem Ariya z napędem na wszystkie koła e-4ORCE, który przeszedł pewne modyfikacje. Przede wszystkim, od razu możemy zauważyć nowe koła z ogromnymi oponami.
39-calowe, terenowe ogumienie marki BF Goodrich nie zmieściło się w seryjnych nadkolach. Trzeba było je więc trochę poszerzyć, przez co Nissan Ariya wygląda bardziej bojowo.
Nie mogło również zabraknąć nowego układu zawieszenia. To, podobnie jak wielkie koła, zostały przygotowane przez renomowaną markę Arctic Trucks. Na dachu pojawił się specjalny bagażnik, a w kabinie znalazło się miejsce dla… ekspresu do kawy. Ciepły napój kofeinowy z pewnością przyda się podczas długiej podróży.
Cała trasa rozciąga się na dystansie około 27 000 kilometrów. Kierowcy będą musieli stawić czoła bardzo różnym warunkom drogowym i atmosferycznym. Mamy nadzieję, że Ariya nie zawiedzie i bez problemu przejedzie do celu.
Aby się to udało, trzeba było wpaść na pomysł jak ładować auto „z dala od cywilizacji”. Nissan Ariya będzie więc ciągnął prototypową przyczepkę wyposażoną w lekką turbinę wiatrową i panele słoneczne. Pozwolą one na uzupełnianie poziomu akumulatorów.