O tym, że BMW pracuje nad napędem wodorowym, wiemy nie od dzisiaj. Już od dłuższego czasu prezentowane są informacje na temat modelu iX5 Hydrogen. Teraz nieliczna grupa klientów otrzyma możliwość przetestowania tego rozwiązania. Ma to pokazać, jak taki napęd będzie się spisywał w codziennym użytkowaniu.
Nie więcej niż 100 egzemplarzy BMW iX5 Hydrogen trafi na różne światowe rynki. Tam będą one służyły testom, ale również będą prezentowane w celach demonstracyjnych chociażby na różnego rodzaju eventach.
Od nowego BMW M5 PHEV głośniejsze są nawet ptaszki przy torze. Przepaść w porównaniu do E60 V10
Inni producenci już dawno porzucili ten pomysł, ale BMW nadal twierdzi, że napęd wodorowy ma przyszłość w motoryzacji. iX5 hydrogen po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć w 2019 roku.
Mamy nadzieję, że również w Polsce zobaczymy jeden z kilkudziesięciu egzemplarzy tego auta. Niestety, sieć stacji ładowania wodoru jest w naszym kraju bardzo uboga.
Kierujący iX5 Hydrogen ma do dyspozycji moc 374 koni mechanicznych generowaną przez silnik elektryczny. Ogniwo paliwowe przekształca wodór w energię.
Uzupełnienie dwóch zbiorników umieszczonych w tunelu centralnym i pod kanapą zajmuje zaledwie 3-4 minuty. Jest to więc dużo krócej niż ładowanie auta elektrycznego.
Źródło: BMW, motofilm.pl