Zazwyczaj spotkania z policją nie kojarzą się kierowcom zbyt dobrze. Wiążą się one z wystawieniem mandatu, który często znacznie obniża stan naszego konta.
Zdarzają się też jednak rozmowy z funkcjonariuszami, które przebiegają w miłej atmosferze. Z pewnością właśnie z taką miał do czynienia właściciel Lamborghini, którego zobaczysz na załączonym nagraniu wideo.
> Policjant-śmieszek rozgania zlot tuningowy pod galerią. “Uciekaj, jeśli masz wolną Hondę” (wideo)
Nie znamy powodu zatrzymania przez policję 770-konnego Aventadora SVJ z 6.5 litrowym silnikiem V12. Najwidoczniej jednak nie było to coś strasznego.
Jeden z policjantów został zaproszony do wnętrza włoskiego supersamochodu. Drugi policjant robił mu telefonem pamiątkowe zdjęcie. Niezbyt często ma się okazję na obejrzenie z bliska takiego auta.
> Gość w Porsche Carrera GT przyciągnął uwagę policjantów. Chcieli pooglądać jego auto (wideo)
Aventador SVJ potrafi rozpędzić się od 0 do 100 km/h w 2,8 sekundy. Jego prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie do 351 km/h. Włosi zbudowali tylko 900 egzemplarzy wariantu coupe oraz 800 roadsterów.