BMW M5 generacji E60 to dla wielu fanów tej marki najlepiej brzmiący model w historii. Nie ma się co dziwić, w końcu pod maską pracuje wolnossący silnik V10 o pojemności 5.0 litrów.
Seryjnie generuje on moc 507 koni mechanicznych i moment obrotowy wynoszący 520 niutonometrów. Takie parametry pozwalają na osiągnięcie prędkości 100 km/h w 4,7 sekundy i rozpędzenie się do 300 km/h.
> Gość z BMW nie pozwala nikomu spokojnie spać. “Musi się nacieszyć dźwiękiem 5.0 V10” (wideo)
Jeśli jednak komuś moc 507 koni nie wystarcza, można spróbować „pogrzebać pod maską”. Tak jak właściciel egzemplarza widocznego na załączonym nagraniu wideo.
Udało mu się zamontować aż dwa kompresory, dzięki czemu moc wzrosła do 700 koni mechanicznych. Oprócz osiągów, poprawiło się coś jeszcze – dźwięk jednostki napędowej.
> Wyjechał 15-letnim BMW M5 V10 na autobahn. “Brutalność skrzyni czuć przez ekran” (wideo)
Teraz BMW M5 E60 jeszcze mocniej wywołuje ciarki na całym ciele. Niektórzy mogą to „wycie” dziesięciu cylindrów pomylić z przejeżdżającym bolidem Formuły 1.
https://youtu.be/YTitWDtipJE