Po dokonaniu pewnych modyfikacji mechanicznych w swoim aucie, wielu kierowców wręcz musi pokazywać to na każdym kroku. Chcą udowodnić, że ich auto jest po prostu szybsze i lepsze.
Autor załączonego nagrania wideo jest posiadaczem BMW Serii 3 generacji E92. Z fabryki samochód ten wyjechał jako wersja 335d, czyli najmocniejszy wariant wysokoprężny.
> Pod maską tego BMW F10 pracuje dieselek, ale wielu pomyli go z M5. Brzmi świetnie (wideo)
Seryjnie pod maską pracuje zatem jednostka R6 o pojemności 3.0 litrów, która generuje 286 koni mechanicznych i 590 niutonometrów. Właścicielowi auta udało się wycisnąć ze swojego diesla ponad 400 koni mechanicznych.
Musiał się tym pochwalić, gdy spotkał na trasie BMW M5 Competition F90. Kierowca 625-konnego sedana nie miał chyba zbyt dużej ochoty na wyścigi i raczej nie korzystał z pełnego potencjału silnika 4.4 V8.
> Ścigali się Audi RS7 i BMW M550i. “Przejeżdżał obok Teslą i od niechcenia ustawił obu” (wideo)
Kierowca 335d siedział mu na zderzaku i zmuszał do zjechania na prawo. Kiedy w końcu miał przed sobą pusty pas, wcisnął gaz do dechy i zadowolony odjechał.
Wyświetl ten post na Instagramie