Czasami może się nam wydawać, że niektórzy kierowcy opuszczali w szkole lekcje fizyki. Szczególnie często widać to w okresie zimowym, gdzie aura nie jest sprzyjająca.
Takie osoby nie potrafią korzystać z wyobraźni i przewidywać tego, co się stanie. Często przesadzają z prędkością i później są zaskoczeni, że tracą kontrolę nad autem.
> Przecenił możliwości Fiata Seicento. Efektowny poślizg “Sejem” na środku skrzyżowania (wideo)
Jednym z takich przykładów jest kierowca widoczny na załączonym nagraniu z monitoringu. Próbując skręcić w lewo na skrzyżowaniu, zbyt optymistycznie do tego podszedł.
Po wykonaniu ruchu kierownicą, auto nie zachowało się tak, jak się tego spodziewał. W pewnym momencie po prostu wpadło w poślizg i pojawiła się podsterowność.
Samochód zatrzymał się dopiero po uderzeniu w słup sygnalizatora na przejściu dla pieszych. Na szczęście nie było tam żadnych osób, dla których mogłoby się to skończyć w bardzo nieprzyjemny sposób.
> Skodą na śniegu poszedł jak dzik. “Wylądował w rowie, ale nie zrobiło to na nim wrażenia” (wideo)
Niestety, pojawiły się uszkodzenia sygnalizacji świetlnej. Policjanci próbują teraz ustalić personalia kierowcy, aby wymierzyć mu karę za swoją nieostrożną jazdę.