Japończycy wyprodukowali tylko 500 egzemplarzy Lexusa LFA. Dokonali tego w latach 2010-2012 i bardzo szybko okazało się, że jest to genialny samochód sportowy. Niewielu mogło się o tym przekonać na własnej skórze, ale teraz pojawia się znakomita okazja. Na sprzedaż został bowiem wystawiony wyjątkowy egzemplarz.
Samochód ten przez kilka lat znajdował się na wystawach różnych salonów w Stanach Zjednoczonych. Dzięki temu możemy mieć pewność, że dbano tam o niego w prawidłowy sposób i odpowiednio serwisowano.
Kiedy na liczniku pojawił się przebieg 7000 kilometrów, Lexus został sprzedany do prywatnego właściciela. Ten zdołał nim przejechać zaledwie 640 kilometrów i właśnie wystawił go na sprzedaż.
26 stycznia 2023 roku zostanie on zlicytowany przez RM Sotheby’s. Przewiduje się, że zwycięska oferta osiągnie kwotę między 3 000 000, a 3 500 000 złotych. Bardzo jednak możliwe, że zakończy się to jeszcze wyższa liczbą.
Pod maską Lexusa LFA siedzi wolnossący silnik V10 o pojemności 4.8 litra. Generuje on moc 560 koni mechanicznych, oraz moment obrotowy wynoszący 480 niutonometrów.
Takie parametry pozwalają na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 3,7 sekundy. Prędkość maksymalna to natomiast 325 km/h. Dla wielu osób jest to najlepiej brzmiący samochód w historii.