W przypadku niektórych awarii samochodu, możemy skorzystać z opcji holowania auta na lince. Wymaga to jednak pewnej wprawy i doświadczenia, bo nie jest to taka prosta sprawa.
Oprócz opanowania samej techniki jazdy na lince, ważna jest również komunikacja między kierowcami. Przekonał się o tym właściciel Audi, które zobaczysz na załączonym nagraniu wideo.
> Chciał pomóc taksówkarzowi, ale nie wziął linki do holowania. Wpadł na “super” pomysł (wideo)
Po zatrzymaniu się na czerwonym świetle na jednym ze skrzyżowań, kierowca ciągniętego auta na chwilę z niego wyszedł. nie mamy pojęcia co chciał zrobić.
Być może trzeba było poprawić linkę, lub samo jej zawiązanie. Niestety, w tym samym momencie, w którym wysiadał, nad skrzyżowaniem światło zmieniło się na żółte, i po chwili na zielone.
> Zatrzymali ich do kontroli podczas holowania. Niestety, test narkotykowy oboje zdali na piątkę
Kierowca busa, który ciągnął Audi, nie zauważył, że jego kolega wysiadł z samochodu. Machanie rękami i krzyki niestety w niczym nie pomogły i auto przez pewien czas było holowane bez nikogo wewnątrz.