Popisywanie się przed tłumem ludzi i przed kamerami nie zawsze wychodzi dobrze. Zazwyczaj jednak akurat w tym momencie wydarza się to, czego nie chcemy.
Właśnie w takiej niezbyt komfortowej sytuacji znalazł się kierowca Mercedesa-AMG S 63 Coupe. Chciał on się popisać swoim luksusowym i sportowym coupe.
> Chciał się popisać jak świetnie potrafi driftować swoim Audi A5. “Maszyna go poniosła” (wideo)
Postanowił pokazać swoje umiejętności i przejechać w poślizgu na rondzie. Niestety, jak już możesz się domyślać, nie wszystko poszło zgodnie z planem.
Kierowca nie zapanował nad 5.5 litrowym silnikiem V8 o mocy 585 koni mechanicznych. Śliska nawierzchnia sprawiła, że nie przewidział zachowania samochodu.
> Energia rozpierała gościa ze starego BMW Serii 6. Swoje popisy zakończył na krawężniku (wideo)
Zamiast efektownie „zrobić” rondo bokiem, uderzył tylnym kołem o krawężnik. Felga z pewnością nie wyszła z tego cało, a jest też możliwość, że i niektóre elementy zawieszenia zostały uszkodzone.
Wyświetl ten post na Instagramie