Gość z BMW nie pozwala nikomu spokojnie spać. “Musi się nacieszyć dźwiękiem 5.0 V10” (wideo)

Każda z generacji danego modelu samochodu zapada nam w pamięć z jakiegoś powodu. Rzadko bywa tak, że któreś auto nie ma kompletnie nic dobrego do zaoferowania.

Wśród miłośników marki BMW, a szczególnie modelu M5, z pewnością jest wielu wielbicieli generacji E60. Zaskarbiła ona sobie serca fanów potężnym silnikiem pod maską.

Wyjechał 15-letnim BMW M5 V10 na autobahn. “Brutalność skrzyni czuć przez ekran” (wideo)

Producent zdecydował się tam zamontować wolnossącą jednostkę V10 o pojemności 5.0 litrów. Generuje ona moc 507 koni mechanicznych oraz moment obrotowy wynoszący 520 niutonometrów.

Takie parametry, w połączeniu z napędem wyłącznie na tylne koła, pozwalają na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 4,9 sekundy. Prędkość maksymalną ograniczano elektronicznie do 250 km/h, ale bez „kagańca” auto śmiało pokonuje barierę 300 km/h.

Pomijamy już kwestie awaryjności i kosztów utrzymania, ale dźwięk jaki generuje ten motor pozwala zapomnieć o wszelkich niedogodnościach. Przykład tego brzmienia usłyszysz na załączonym nagraniu wideo.

Tak brzmi kapitalne V10 w BMW M5. “Szkoda, że kierowca depnął na drodze publicznej” (wideo)

Mamy tylko nadzieję, że kierowca nie jeździ celowo w nocy aby dokuczać mieszkańcom chcącym w ciszy odespać po ciężkim dniu pracy. Nie wszystkim, i nie o każdej porze, musi się podobać to samo, co nam.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Jay Jay (@swaucey)