Mamy to! Polski kierowca stanął właśnie na najwyższym stopniu podium w morderczym Rajdzie Dakar! W tym roku 45-te wydanie tej imprezy zostało zorganizowane w Arabii Saudyjskiem.
18-letni Eryk Goczał był najszybszy wśród 45 zawodników w kategorii UTV-T4. Był to jego pierwszy start w Dakarze karierze i jak mówi, jego marzeniem było chociażby dojechanie do mety.
> Krzysztof Hołowczyc z nowymi partnerami chce spełnić marzenie. “Rajd Dakar 2024 będzie nasz”
Okazało się, że udało się wyciągnąć z tego wyjazdu jeszcze więcej. Pierwsze miejsce zdobyte przez najmłodszego zawodnika w stawce robi wrażenie i jest ogromnym powodem do dumy.
Eryk Goczał korzystał z pojazdu Can-Am Maverick XRS. To dwuosobowe ATV, gdzie na miejscu pilota zasiadł Hiszpan Oriol Mena. Panowie startowali z ekipą Energylandia Rally Team.

Jesteśmy niezmiernie dumni i trzymamy kciuki za kolejne sukcesy. Wygrana w tak trudnym rajdzie, jakim jest Dakar, to ponadprzeciętne osiągnięcie.
> Tą maszyną Krzysztof Hołowczyc chce wygrać Dakar 2024. To MINI JCW od X-Raid (wideo)
W przyszłorocznym Rajdzie Dakar wielką ochotę na zwycięstwo ma również Krzysztof Hołowczyc. Mamy nadzieję, że złote medale pojawią się przy większej liczbie polskich nazwisk.
Wyświetl ten post na Instagramie