Od czasu do czasu możemy usłyszeć komunikat prasowy, w którym producenci chwalą się okrągłą liczbą wyprodukowanych sztuk danego modelu. Tym razem takie wieści napłynęły do nas od BMW.
Jak się okazuje, z linii montażowej w niemieckiej miejscowości Dingolfing zjechało właśnie BMW Serii 7 o numerze 2 000 000. Już tylu klientów postawiło na flagową limuzynę z Monachium.
> BMW i7 xDrive60 startuje od 662 800 zł. Za kino dopłacasz 32 300 zł, a za lakier nawet 62 100 zł
Dingolfing jest fabryką, w której produkuje się Serię 7 od samego początku, czyli od roku 1977. Wtedy zjechały stamtąd pierwsze sztuki generacji E23.
Auto z numerem 2 000 000 to oczywiście najnowsze G70 w elektrycznym wydaniu i7 xDrive60. Karoserię polakierowano czarnym kolorem, a wnętrze wykończono wegańską skórą o barwie koniakowej.
Fabryka w Dingolfing to największa spośród ponad 30 tego typu lokalizacji BMW na całym świecie. Wyjeżdżają stąd egzemplarze Serii 4, Serii 5, Serii 7, Serii 8 oraz iX. Rocznie montowanych jest tu około 250 000 samochodów.
BMW i7 xDrive60 wyposażone jest w dwa silniki elektryczne. Łącznie generują one moc 544 koni mechanicznych oraz moment obrotowy wynoszący 745 niutonometrów.
> Tak brzmi elektryczna limuzyna BMW. W każdym trybie jazdy i7 xDrive60 ma inny dźwięk (wideo)
Czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h zajmuje 4,7 sekundy. Na pokładzie znajdują się akumulatory o pojemności 101,7 kWh, które zapewniają zasięg do 625 kilometrów. Cena BMW i7 w polskich salonach startuje od 650 000 złotych.