Do jazdy po bezdrożach zazwyczaj używa się aut typu SUV lub typowo terenowych. Zwiększony prześwit i napęd na wszystkie koła w znacznym stopniu ułatwiają poruszanie się w takich warunkach.
W sieci można jednak znaleźć też osoby, które nieco wyłamują się z tego schematu. Jednym z przykładów jest gość widoczny na załączonym nagraniu wideo.
> Takim Audi dojedziesz na koniec świata. “Napęd Quattro daje radę nawet na pustyni” (wideo)
On chętnie wjeżdża w błoto swoim jaskrawozielonym Audi A7. Niech wielkie felgi, dwie końcówki wydechu i pakiet stylistyczny Cię nie zmylą. To nie jest Audi RS7.
Doskonale słychać, że pod maską pracuje 6-cylindrowa jednostka benzynowa, a pod felgami widzimy standardowy układ hamulcowy. Mamy tu więc do czynienia z 3.0 TFSI o mocy około 300 koni mechanicznych.
Napęd Quattro oferowano tu w standardzie, więc jazda po bezdrożach jest nieco łatwiejsza. Bardziej byśmy się martwili o sprawność opon i problemy z prześwitem na nierównościach.
> Facet bada potęgę napędu Quattro w swoim Audi A6 C7. “Pies sąsiada szybko go pogonił” (wideo)
Jak jednak widać, właścicielowi nie za bardzo to przeszkadza. Ma nawet w nosie, że tak mocno udało mu się zabrudzić tę efektownie wyglądającą karoserię.
Wyświetl ten post na Instagramie