Na świecie mnóstwo jest jeszcze miejsc, w których spoczywają zapomniane samochody. Czasami nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak rzadkie i wyjątkowe mogą to być egzemplarze.
Autorzy załączonego nagrania wideo trafili niedawno na tajemnicze podwórko. Na każdym kroku można tam było znaleźć wrośnięte w ziemię samochody, głównie marki Volkswagen.
> Chcą astronomiczną sumę za tego starego busa VW. Znaczek na kierownicy zdradza tajemnicę
Wśród niezliczonej liczby garbusów z wczesnych lat produkcji, znalazł się jeden bardzo ciekawy egzemplarz. Co najmniej kilkanaście lat temu wjechano nim do… kampera.
Dzięki temu udało się zachować go w świetnym stanie. Choć są podejrzenia, że egzemplarz ten został odrestaurowany w latach 80 ubiegłego wieku.
Jest to Volkswagen Garbus wyprodukowany w 1950 roku. Egzemplarze z tych lat można rozpoznać po dwóch owalnych tylnych szybach, które nieco później zastąpiono jednym, połączonym oknem.
> Genialny patent z lat 70. Nowatorski uchwyt do przyczepy kempingowej ułatwiał jazdę (wideo)
To prawdziwa gratka dla kolekcjonerów i miłośników marki z Wolfsburga. W otoczeniu „głównego bohatera” nagrania również znalazłoby się z pewnością kilka bardzo cennych skarbów.