Niższa przyczepność na śniegu może być dla niektórych kierowców zmorą. Wydaje im się, że potrafią zapanować nad swoim autem w takich warunkach, ale rzeczywistość wygląda inaczej.
Właściciel BMW Serii 5 generacji e39 boleśnie się o tym przekonał. Przesadził z prędkością podczas jazdy na śniegu i w pewnym momencie stracił panowanie nad swoją niemiecką limuzyną.
> “Kozaczył” swoim SUV-em od BMW na śniegu. “Musiał pomóc kolega w stylowym Audi” (wideo)
Napęd na tylne koła okazał się trudny do opanowania i BMW wylądowało na przydrożnym ogrodzeniu. Zniszczony zderzak, urwane koło i pogniecione błotniki to niezbyt miły widok.
Mamy nadzieję, że kierowcy i ewentualnym pasażerom nic się podczas tego zdarzenia nie stało. Oby kierowca wyciągnął z tej sytuacji odpowiednią lekcję.
> Zobaczył śnieg i zaczął “pajacować” swoim BMW M3 na trasie. “W końcu mu nie wyszło” (wideo)
Tym BMW Serii 5 nigdzie dalej już z pewnością nie pojedzie. Należy teraz wezwać lawetę i najprawdopodobniej zastanawiać się nad zakupem czegoś innego. Tutaj koszt naprawy może być dość spory.
Wyświetl ten post na Instagramie