Maserati MC20 trafiło do warsztatu Mansory. Dokleili sporo karbonu i podnieśli moc do 720 KM

Maserati MC20 już samo w sobie jest bardzo szybkim i przede wszystkim piekielnie dobrze wyglądającym samochodem. Niektórym tunerom oczywiście to nie przeszkadza we wprowadzeniu swoich ulepszeń.

Mansory właśnie zaprezentowało pełny pakiet dla tego włoskiego supersamochodu. Nie jest to nic subtelnego, od razu jesteśmy w stanie zauważyć wszystkie zmiany.

Maserati MC20 Mansory First Edition
Maserati MC20 Mansory First Edition

Edo Competition “delikatnie” poprawiło Maserati MC20. Teraz brzmi jeszcze lepiej i ma 705 KM

Poszerzone nadkola, nowe zderzaki, wielki spojler, maska z wlotami powietrza, cztery końcówki układu wydechowego i dodatkowy wlot na dachu. Mansory uwielbia „przesadzać”.

Wszystkie elementy wykonano oczywiście z włókna węglowego. Z pewnością znajdą się klienci, którzy zainteresują się tym pakietem. Szczególnie ze względu na osiągi, bo nad nimi również tuner popracował.

Maserati MC20 Mansory First Edition
Maserati MC20 Mansory First Edition

Seryjnie mamy tu do czynienia z mocą 630 koni mechanicznych. Mansory wycisnął z 3.0 litrowego V6 720 koni mechanicznych oraz 850 niutonometrów. Sprint od 0 do 100 km/h trwa 2,7 sekundy, a prędkość maksymalna to 330 km/h.

Tylko Mansory mogło wpaść na takie coś. Za tym Bentleyem Continentalem GTC obejrzy się każdy

Nie zabrakło też zmian wewnątrz. Cały środek obszyto od nowa skórą, co naprawdę robi ogromne wrażenie. Co ciekawe, Mansory podkreśla, że nadal nie jest to wszystko na co ich stać jeśli chodzi o Maserati MC20.