Niektórzy mieli to szczęście, że tuż przed świętami mogli odebrać z salonu swój nowy, wymarzony samochód. Autor załączonego nagrania wideo należy do takiej właśnie grupy.
Miał na tyle farta, że udało mu się zamówić nową Corvette Z06. Sportową legendę, na którą aktualnie trzeba oczekiwać co najmniej 3-4 lata.

> Nowy Chevrolet Corvette Z06 (2023) oficjalnie. 679 KM i odcinka przy 8600 obr./min (wideo)
Pod maską tego modelu pracuje wolnossący silnik V8 o pojemności 5.5 litra. Generuje on moc 679 koni mechanicznych oraz moment obrotowy wynoszący 642 niutonometry.
Niestety, świeżo upieczony właściciel nie zdołał swoją Corvette dojechać nawet od dilera do domu. W pewnym momencie musiał stanąć na poboczu i wezwać lawetę.

Przy przebiegu 84 kilometrów samochód stracił moc, a na zegarach pojawiła się ikonka silnika. Motor dodatkowo wydawał dziwne dźwięki i kontynuowanie jazdy nie było możliwe.
> Ten gość kompletnie oszalał. Kupił Chevroleta Corvette Z06 C8 w cenie Bugatti Chirona (wideo)
Odbierając nowe auto z salonu, szczególnie gdy zapłaciliśmy za nie prawie 800 000 złotych, nie jest to wymarzony rozwój sytuacji. Mamy nadzieję, że producent będzie w stanie to jakoś zrekompensować klientowi.
https://youtu.be/WsM4IRi8BKg