Gdy dopiero niedawno odebrałeś wymarzone prawo jazdy, emocje będą Cię trzymały jeszcze przez dłuższy czas. Niestety, czasami brawura bierze górę nad rozsądkiem.
18-letni kierowca, którego zobaczysz na załączonym nagraniu z monitoringu, odwiedził niedawno jedną ze stacji benzynowych. Po zrobieniu zakupów chciał odjechać w bardzo efektownym stylu.
> Jej kurs zakończył się wybuchem na stacji paliw. “Już nigdy więcej nie wsiądzie do Ubera” (wideo)
Postanowił, że zrobi to samo, co wielokrotnie udawało mu się w grach komputerowych. Jego zamiarem było pozostawienie kłębów gęstego dymu. Poniekąd mu się to udało, ale niekoniecznie wszystko poszło zgodnie z planem.
Paląc gumę stracił panowanie nad autem i wjechał prosto w dystrybutor. Uszkodzenie spowodowało wybuch i pojawienie się ognia na stacji benzynowej. Sytuacja miała miejsce w stanie Nowy Jork.
> Ma jedno z najfajniejszych BMW i zdemolowała stację paliw w Rymaniu. Policjanci bezradni (wideo)
Młodemu mężczyźnie nic się nie stało i po chwili uciekł on z miejsca zdarzenia. Na szczęście, policjantom nie zajęło zbyt dużo czasu aby go zidentyfikować i aresztować.