Agresja drogowa potrafi przybierać naprawdę różne postaci. W niektórych przypadkach mamy do czynienia z bardzo niebezpiecznymi zachowaniami, które mogą się skończyć tragicznie.
Jednym z takich przykładów może być sytuacja przedstawiona na załączonym nagraniu wideo. Kierującemu Fordem Transitem w końcu puściły nerwy i wykonał bardzo nieodpowiedni manewr.
> Policjant wydachował auto z kobietą w ciąży. Według niego zatrzymywała się za długo (wideo)
Najprawdopodobniej nie mógł znieść, że na lewym pasie, z przepisową prędkością, porusza się Toyota Prius. W pewnym momencie zdecydował się coś z tym zrobić.
Jak gdyby nigdy nic, wykonał na japońskim samochodzie doskonale znany policjantom manewr PIT. Uderzył w tylną część auta i zepchnął je z drogi.
> Abarthem rzucił się na starego “Uniacza”. Żeby wygrać próbował zepchnąć go z drogi (wideo)
Żadne zachowanie kierowcy Toyoty nie usprawiedliwia oczywiście czynu wykonanego przez gościa z Forda. Mamy nadzieję, że nikt nie został poszkodowany, a sprawca będzie surowo ukarany.
Wyświetl ten post na Instagramie
