Na drogach szybkiego ruchu niektórzy kierowcy przeprowadzają między sobą pojedynki. Uważają, że publiczna trasa jest idealnym do tego miejscem.
Niektóre z wyścigów potrafią być naprawdę zacięte. Walka między kierowcami bywa nawet brutalna, co można zobaczyć na załączonym nagraniu wideo.
> Tak się kończą nielegalne wyścigi. Koleś z Nissana 350Z powinien się cieszyć, że nadal żyje (wideo)
Pochodzi ono z wnętrza Fiata Uno Turbo. Nie wiemy niestety czy to seryjny egzemplarz, czy właściciel postanowił dokonać jakichś modyfikacji.
Pod maską takiego wariantu tego włoskiego auta znajdziesz turbodoładowaną jednostkę benzynową o pojemności 1.0 litra i mocy około 100 koni mechanicznych. Tym „Uniaczem” można się rozbujać nawet do 200 km/h.
Rywalem leciwego Fiacika stał się dużo młodszy Abarth 595. Pod jego maską pracuje jednostka 1.4 o mocy 165 koni mechanicznych. Jak widzimy, jego właściciel prowadzi w bardzo ofensywny sposób.
> Hondą Civic puścił się za starą Beemką. “Naraził życie, by poczuć się jak szybki i wściekły” (wideo)
Między autami doszło w pewnym momencie do kontaktu. Gość z Abartha chciał się zmieścić na lewym pasie, próbując wyprzedzić przepisowo jadącego kierowcę. Na szczęście właściciel Uno nie stracił panowania nad swoim Fiatem.