Kierowcy potrafią znaleźć się w niektórych przypadkach w bardzo dziwnych sytuacjach. Czasami z powodu zagapienia, a czasami po prostu ze zwyczajnej głupoty.
Nie wiemy co było przyczyną w tym przypadku, ale kierowca, łagodnie mówiąc, ma przechlapane. Utknął swoim wielkim Fordem F-150 w dość głębokim uskoku na krawędzi jezdni.
Był on wypełniony świeżo zmieszanym betonem, więc mógł tego nie zauważyć. Być może wina leży po stronie wykonawcy, który w nieodpowiedni sposób oznaczył roboty drogowe.
Początkowo Ford utknął tylko jednym kołem, ale po kilku próbach wydostania się z potrzasku było już gorzej. Tylne koło również zatopiło się w betonie, jeszcze mocniej utrudniając wyjazd.
> Nie chciał stać w korku, więc pojechał poboczem? Nowy Mercedes Klasy S błota się nie boi (wideo)
Najprawdopodobniej nie obyło się bez użycia ciężkiego sprzętu do pomocy. Drogowcy będą musieli również od nowa naprawić ten fragment drogi, co oczywiście poniesie za sobą kolejne koszty.
Wyświetl ten post na Instagramie
