Już zdążyli poprawić nowe Lamborghini. Urus S po tuningu jest szerszy od serii o 12 centymetrów

Lamborghini dopiero co zaprezentowało dwa nowe warianty modelu Urus. Najpierw byliśmy świadkami wersji Performante, a następnie standardowego modelu po liftingu z literką 'S’ w nazwie.

Jeden z tunerów zdążył już zaprezentować pakiet stylistyczny dla tego drugiego SUV-a. Oto Lamborghini Urus S z zestawem dokładek od 1016 Industries.

Lamborghini Urus S 1016 Industries
Lamborghini Urus S 1016 Industries

Oto Lamborghini Urus S (2022). Za włoskiego SUV-a “w podstawie” zapłacisz 950 000 zł netto

Mamy tu do czynienia z nową maską, dokładkami zderzaków oraz progów. Wszystko wykonane oczywiście z włókna węglowego, co dodaje jeszcze więcej sportowego charakteru.

Są też nakładki na nadkola, które sprawiają, ze Urus S jest szerszy aż o 120 milimetrów. Nie mogło oczywiście zabraknąć nowych felg, które klient może zamówić w rozmiarze 23 lub 24 cali.

Lamborghini Urus S 1016 Industries
Lamborghini Urus S 1016 Industries

1016 Industries nie ruszyło niczego pod maską. Nadal pracuje tam 4.0 litrowy silnik V8, który generuje 666 koni mechanicznych. Lamborghini Urus S potrafi rozpędzić się od 0 do 100 km/h w 3,5 sekundy.

Lamborghini Urus Performante (2022) oficjalnie. Ma 666 KM i robi “setkę” w 3,3 sekundy (wideo)

Pakiet ze zwykłego karbonu to koszt co najmniej 37 835 dolarów, czyli około 178 000 złotych. Można też zamówić wersję z kutego włókna węglowego, co podnosi cenę do 40 915 dolarów, czyli około 194 000 złotych.