Koenigsegg Regera zadebiutował na targach motoryzacyjnych w Genewie w 2015 roku. Wzbudził wtedy ogromny podziw, głównie ze względu na nowatorskie rozwiązanie napędowe.
W dużym uproszczeniu – auto nie posiada klasycznej skrzyni biegów, tylko układ direct-drive, z jednym przełożeniem. Przyspieszając możemy się więc poczuć dość dziwnie.
> Pokazał spotterom co ma pod maską. Efektowne show w wykonaniu Koenigsegga Regera (wideo)
Sercem Regery jest podwójnie turbodoładowane V8 o pojemności 5.0 litrów. Wspólnie z trzema silnikami elektrycznymi generuje ono 1521 koni mechanicznych oraz 2000 niutonometrów momentu obrotowego.
Czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h nie jest „imponujący” bo wynosi 2,8 sekundy. Później zaczyna się jednak dziać magia. Prędkość 300 km/h widzimy na liczniku po 12,3 sekundy od startu, a 400 km/h po zaledwie 22,87 sekundy.
> Czekał na to auto ponad dwa lata. W końcu Koenigsegg Regera stanął w jego garażu (wideo)
Na załączonym nagraniu wideo zobaczysz i usłyszysz jak wygląda takie przyspieszanie Koenigsegga Regery. Zbudowano tylko 80 egzemplarzy dla klientów, a cena każdego z nich zaczynała się od około 10 000 000 złotych.