Wielu fanów włoskiej marki długo na to czekało. Alfa Romeo w końcu zaprezentowała facelifting dla modelu Stelvio oraz Giulia. Zmiany nie są dramatyczne, ale były bardzo potrzebne.
Z zewnątrz przede wszystkim rozpoznasz je po nowych reflektorach. Teraz są to LED-y matrycowe, czyli takie, które „wycinają” inne auta podczas korzystania ze świateł drogowych.
> Alfa Romeo szykuje dla nas kolejne nowości. Dwa modele przejdą facelifting jeszcze w tym roku
Poprawiono też delikatnie kształt grilla, ale tego raczej gołym okiem nie zauważysz. Kilka zmian zaszło również wewnątrz, gdzie pojawił się wyświetlacz wirtualnego kokpitu.
Ma on przekątną 12,3 cala i jeden z motywów zegarów nawiązuje do Giulii z 1960 roku. Kierowca ma oczywiście możliwość personalizacji widoku i korzystania z bardziej współczesnych grafik.
Producent dorzucił również nową wersję wyposażenia Competizione, gdzie można auto zamówić z szarym matowym lakierem i czerwonymi zaciskami hamulcowymi. Są one ukryte pod 21-calowymi felgami o wyjątkowym wzorze.
Wewnątrz pojawia się deska obszyta skórą, a w zawieszeniu zastosowano adaptacyjne amortyzatory. Niestety, nie powiedziano ani słowa na temat wersji Quadrifoglio. Czyżby została ona po cichu usunięta z oferty? Mamy nadzieję, że nie.
> Alfa Romeo Tonale startuje w Polsce od 157 000 zł. Pospiesz się, jeśli masz chęć na topową wersję
Odświeżona Alfa Romeo Stelvio oraz Alfa Romeo Giulia pojawi się na rynku w lutym 2023 roku. Oprócz Competizione będziesz mógł zamówić wersję Super, Super z pakietem Sprint, Ti oraz Ti z pakietem Veloce.