Posiadanie drogiego samochodu czasami potrafi przyciągać uwagę płci przeciwnej. Właściciele takich aut zazwyczaj nie mają problemu z byciem zauważonym.
Przekonał się o tym posiadacz żółtego Ferrari 458 Italia, który zaparkował swój włoski supersamochód przy chodniku. Jednej z dziewczyn, która przechodziła obok, auto bardzo się spodobało.
> Wszedł na dach Lamborghini, żeby strzelić fotkę. Dostaniesz 50 000 zł, jeśli go wskażesz (wideo)
Postanowiła, że zrobi sobie przy nim zdjęcie, ale oczywiście nie mogła tego zrobić w „normalny” sposób. Zdecydowała się usiąść na błotniku Ferrari.
Nie przeszkadzał jej nawet fakt, że właściciel siedział w środku za kierownicą i wszystko widział. Chyba nawet o to jej chodziło, gdyż później wymieniła się z nim swoim numerem telefonu. Czyżby był to sposób na „podryw”?
Ferrari 458 Italia produkowano w latach 2009-2015. Za napęd w tym modelu odpowiada silnik V8 o pojemności 4.5 litra, który generuje 570 koni mechanicznych i 540 niutonometrów.
> “Paniusia” chciała sweet-focię na Insta. Usiadła na dwa zaparkowane obok siebie Ferrari (wideo)
Parametry te trafiają wyłącznie na tylne koła, a czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h wynosi 3,4 sekundy. Maksymalna prędkość, do jakiej możemy się rozpędzić, to 325 km/h.