Jeśli decydujesz się na zakup samochodu marki Rolls-Royce, producent daje Ci bardzo szerokie możliwości personalizacji. Dosłownie każdy detal może być dostosowany do Twoich preferencji.
Konfiguracji dokonuje się wspólnie ze specjalistami, którzy dbają o to, żeby nie „przesadzić” w żadnym kierunku. Zdarzają się jednak również takie kompozycje, które wywołują kontrowersje.

> Rolls-Royce Cullinan Black And Bright. Nie ma nudy. “No Nikoś, dobierz sobie kolorek” (wideo)
Jedną z nich z pewnością jest ta, którą przedstawiamy na załączonych zdjęciach. Jeden z dilerów aut używanych, autoleitner.nl, wystawił właśnie taki egzemplarz na sprzedaż.
Jest to Rolls-Royce Phantom z 2008 roku w limitowanej edycji Bespoke Pearl Edition. Jego karoserię pomalowano dwoma odcieniami żółtego lakieru, co wygląda dość… interesująco.

Wewnątrz panuje już klasyka, czyli biała oraz czarna skóra i fortepianowa czerń. Pod maską znajdziesz oczywiście 6.75-litrowe V12 o „wystarczającej” mocy 460 koni mechanicznych, które przejechało zaledwie 239 kilometrów.
> Mansory Rolls-Royce Cullinan przyciąga wzrok. “Ma podświetlany grill jak elektryczna Skoda”
Niestety, nie znamy kwoty, jakiej diler oczekuje od potencjalnego klienta. Biorąc jednak pod uwagę niski przebieg i wyjątkowość egzemplarza, tanio nie będzie.