Pod maskę Toyoty GR86 trafiła turbosprężarka. Fani od 10 lat nie mogą się doczekać takiej wersji

W 2012 roku do oferty Toyoty trafiło auto, które szybko zyskało serca klientów żądnych sportowych emocji. Model GT86 oferował sporo frajdy za niezbyt wygórowaną cenę.

Pod maską tego modelu montowano 4-cylindrowego boksera o pojemności 2.0 litrów. Wolnossąca jednostka generuje 200 koni mechanicznych i 205 niutonometrów, które wędrują na tylną oś.

Toyota GR86 (2022) będzie dostępna w Polsce, ale tylko przez dwa lata. Musisz się pospieszyć

Takie parametry dają kierowcy sporą frajdę z jazdy. Jak jednak wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia i klienci mieli ochotę na trochę więcej mocy.

Toyota GR86
Toyota GR86

Tak się jednak nie stało. Nawet w przypadku prezentacji następcy, czyli GR86, przyrost mocy nie jest znaczny (234 KM) i nadal pod maską pracuje silnik bez żadnego doładowania.

Wkrótce w końcu może się to zmienić, gdyż inżynierowie właśnie zaprezentowali takie auto. Póki co służy ono Toyocie jedynie do prac nad paliwami syntetycznymi, ale opcja wprowadzenia takiego wariantu do oferty jest rozważana.

Nie zdecydowano się jednak na „uturbienie” silnika GR86, a na zamontowanie pod maską jednostki z GR Corolli. Seryjnie, 3-cylindrowy silnik 1.6 l generuje 300 koni mechanicznych i 400 niutonometrów.

Toyota GR Corolla
Toyota GR Corolla

Toyota GR Corolla (2022) oficjalnie. Ma trzy końcówki wydechu, a 1.6 l silnik generuje 300 KM

Tutaj zdecydowano się na zmniejszenie skoku cylindrów, co spowodowało obniżenie pojemności z 1.6 do 1.4 litra. Moc pod maską testowych GR86 jest natomiast wyższa niż w Corolli. Mamy nadzieję, że oferta GR86 wkrótce się poszerzy.