Pijany 19-latek “driftował” przednionapędowym Audi z kolegą na dachu. “Totalny brak wyobraźni”

Skrajną nieodpowiedzialnością wykazało się trzech nastolatków z miejscowości Mochy. Wybrali się oni pewnego wieczora na boisko piłkarskie w Solcu.

Duża i pusta przestrzeń skusiła ich do zakręcenia bączka na murawie. Kierowca za wszelką cenę próbował to zrobić przednionapędowym Audi A4.

Facet wskoczył na dach Mercedesa. Kierowca podjechał z nim prosto na komisariat (wideo)

Niestety, w pewnym momencie doszło do dachowania niemieckiego auta. Skończyło się to dramatycznie dla jednego z pasażerów, który postanowił podróżować… na dachu samochodu. Został on przygnieciony przez Audi.

19-letni kierowca przewrócił samochód z powrotem na koła i odjechał, zostawiając rannego na miejscu. Po chwili na miejscu pojawili się ratownicy, którzy udzielili pomocy młodemu mężczyźnie.

W szpitalu zdiagnozowano u niego między innymi złamania w obrębie miednicy oraz kości lewej ręki. Mogło się to dla niego skończyć dużo gorzej.

Policjantom wystarczyło kilkadziesiąt minut aby schwytać kierowcę. 19-latek był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało u niego 0,60 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.

28-latek wjechał do rowu. “Nie było wątpliwości, że gość za kółkiem Audi nie jest trzeźwy”(wideo)

Natychmiast zatrzymano mu prawo jazdy. W sprawie wszczęte zostało postępowanie przygotowawcze, w toku którego wyjaśniane będą wszelkie okoliczności tego zdarzenia.

Źródło: wolsztyn.policja.gov.pl / wolsztyn112.info