Zadaniem tunerów jest zmodyfikowanie seryjnego samochodu w taki sposób, aby w jak największym stopniu spełniał oczekiwania klienta. Auta wyjeżdżające prosto z salonu często nie zadowalają w stu procentach.
Na załączonym nagraniu wideo zobaczysz Mercedesa-AMG GLS 63 4MATIC, który przeszedł transformację u Mansory. Trzeba przyznać, że auto robi teraz kolosalne wrażenie.
> Seryjne Bugatti to dla niego nuda. Oddał Veyrona do Mansory i mówi, że “teraz jest lepiej” (wideo)
Karoserię przyozdobiono karbonowym pakietem, a wszelkie chromowane elementy zastąpiono czarnymi. Taki sam kolor mają ogromne felgi o średnicy aż 24 cali.
Zaglądając do środka ujrzysz błękitną skórę z ciekawą perforacją i sporo włókna węglowego. W podsufitce, która również jest niebieska, pojawiły się lampki LED imitujące gwiazdy.
Wisienką na torcie są zmiany pod maską. 4.0 litrowy silnik V8 generuje teraz aż 850 koni mechanicznych oraz 1100 niutonometrów momentu obrotowego.
> Mansory Rolls-Royce Cullinan przyciąga wzrok. “Ma podświetlany grill jak elektryczna Skoda”
Tuner zdecydował się ograniczyć elektronicznie prędkość maksymalną. Ze względów bezpieczeństwa będziemy w stanie rozpędzić się do równych 300 km/h.