Pod koniec października 2021 roku Chevrolet oficjalnie zaprezentował nową Corvette w wydaniu Z06. Klienci rzucili się na to auto jak na ciepłe bułeczki.
Lista zamówionych egzemplarzy jest tak długa, że niektórzy poczekają na swoje auto nawet 4 lata. Producent skusił wszystkich stosunkowo niską ceną jak za auto o tak dużym potencjale.
> Na tę animację z zegarów Chevroleta Corvette Z06 niektórzy poczekają nawet 4 lata (wideo)
Pod maską Corvette Z06 pracuje 5.5 litrowy silnik V8, który kręci się do 8600 obrotów na minutę. Generuje on moc 679 koni mechanicznych oraz moment obrotowy wynoszący 623 niutonometry.
Takie parametry pozwalają na uzyskanie czasu przyspieszenia od 0 do 100 km/h wynoszącego 2,7 sekundy. Za tak szybki samochód trzeba zapłacić „zaledwie” 106 395 dolarów, czyli około 502 000 złotych.
Teraz Chevrolet ogłosił, że do oferty wraca bardzo ciekawa opcja, która była już dostępna w przeszłości. Za dodatkową opłatą, klient będzie mógł samodzielnie złożyć jednostkę napędową do swojego egzemplarza.
Dostanie on do dyspozycji wydzielone miejsce w fabryce w Kentucky, niezbędne narzędzia, oraz oczywiście pomoc fachowców. Wydaje nam się, że wielu klientów będzie miało ochotę na taką atrakcję.
> Nowy Chevrolet Corvette Z06 (2023) oficjalnie. 679 KM i odcinka przy 8600 obr./min (wideo)
Nie ogłoszono jednak, ile taka przyjemność będzie kosztowała. Poprzednim razem było to 5000 dolarów, czyli około 24 000 złotych. Opcja ta ma być dostępna od drugiego kwartału 2023 roku.