Rozpoczęto ręczne składanie Mercedesów-AMG One. Klienci czekają na niego już prawie pięć lat

Po kilku latach oczekiwania, 275 osób w końcu usłyszało dobrą nowinę. W Wielkiej Brytanii ruszyła właśnie produkcja Mercedesa-AMG One, którego premiera odbyła się w 2017 roku podczas targów motoryzacyjnych we Frankfurcie. No dobra, może nieco mniej osób się z tego tak naprawdę cieszy, gdyż aż 55 z nich to mieszkańcy Stanów Zjednoczonych, którzy mają z tym pewien kłopot. Mimo zamówienia samochodu i wpłacenia dużej zaliczki, nie będą oni mogli „normalnie” odebrać swojego auta.

Mercedes-AMG One
Mercedes-AMG One

Przynajmniej nie w standardowym wydaniu, z normalnymi tablicami rejestracyjnymi. W związku z pewnymi normami, których Mercedes-AMG One nie spełnia, trzeba będzie się trochę nakombinować.

Jedną z opcji jest sprowadzenie samochodu jako „wyścigowy”, co wyklucza go z poruszania się w ruchu publicznym. Drugą natomiast jest zarejestrowanie go jako auto wystawowe. Wtedy można z niego skorzystać, ale w bardzo ograniczonym stopniu.

Mercedes-AMG One
Mercedes-AMG One

Kierowca będzie mógł przejechać nim rocznie zaledwie 800 kilometrów. Nie jest to idealne rozwiązanie, ale niestety mieszkańcy USA nie mają innego wyjścia.

Tak czy siak, Mercedes-AMG poinformował właśnie, że produkcja nareszcie ruszyła. Będzie się ona odbywała w brytyjskich zakładach w Coventry.

Mercedes-AMG One
Mercedes-AMG One

Musi być idealnie

Ręcznie składane samochody przejdą kolejno przez 16 etapów montażu i testów. Każdy egzemplarz zostanie poddany jeździe próbnej, aby producent miał pewność, że klient otrzyma idealny wóz.

Jedną z prób jest nawet polewanie każdego z aut wodą. Strumień imitujący monsunowy deszcz ma dać pewność, że wszystkie elementy są idealnie spasowane.

Mercedes-AMG One
Mercedes-AMG One

Kiedy już pojazd uzna się za skończony, następuje nałożenie tabliczki z nazwiskiem pracownika odpowiedzialnego za dany egzemplarz. Auto zapakowane będzie do kontenera i wyruszy ono w podróż do Affalterbach w Niemczech.

Właśnie tam, w głównej siedzibie Mercedesa-AMG, każdemu z klientów będą przekazane kluczyki do wymarzonego bolidu z homologacją drogową. Każdy z klientów ostatecznie zapłaci za swoje auto około 13 milionów złotych netto.

Mercedes-AMG One
Mercedes-AMG One

Po czasie, ludzie z AMG przyznają, że to najbardziej szalony projekt, jakiego się podjęli. Ola Kallenius, CEO Mercedesa, zażartował nawet, że „musieli być pijani kiedy zatwierdzali ten pomysł”.

Nic dziwnego, wszak jest to auto drogowe z silnikiem rodem z Formuły 1. Za napęd odpowiada tam hybrydowa jednostka V6 o pojemności zaledwie 1.6 litra. Wspomagają ją aż cztery silniki elektryczne.

Mercedes-AMG One
Mercedes-AMG One

Kierowca otrzymuje do dyspozycji moc 1063 koni mechanicznych. Dzięki temu przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 2,9 sekundy, a od 0 do 300 km/h – 15,6 sekundy. Prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 352 km/h.