Przywalił Bugatti Chironem podczas parkowania. “Auto za 20 baniek, a kamera jak w Dacii” (wideo)

Moment parkowania może się okazać dla niektórych kierowców sporym wyzwaniem. Szczególnie wtedy, gdy nie mają oni jeszcze zbyt dużego doświadczenia za kółkiem.

Tym razem czynność ta przysporzyła problemów właścicielowi Bugatti Chirona Pur Sport. Musiał on zaparkować równolegle na jednym z miejsc w Księstwie Monako.

Taksówkarz “jeździ pół życia” i olewa, przy czym parkuje. Prawie skasował przód Bugatti (wideo)

Niestety, podczas manewrowania nie zachował on odpowiedniej ostrożności. Cofając uderzył swoim zderzakiem w Mercedesa Klasy S Coupe. Wyglądało to dość drastycznie.

Na szczęście na elementach francuskiego hypercara nie pojawiły się żadne uszkodzenia. Nie można tego powiedzieć o Mercedesie, gdzie zauważono pęknięty zderzak i wygiętą tablicę rejestracyjną.

2023 Bugatti Chiron Pur Sport Grand Prix
2023 Bugatti Chiron Pur Sport Grand Prix

Niestety, mimo bardzo wysokiego kosztu zakupu, Bugatti Chiron nie posiada bardzo praktycznej kamery cofania. Niezbyt wysokiej jakości obraz jest wyświetlany jedynie na małym ekranie obok zegarów,

Faktycznie może to utrudniać manewrowanie w ciasnych miejscach. W tym przypadku zaskakuje fakt, że żadna z obecnych tam osób, w tym autor nagrania, nie ostrzegł kierowcy w odpowiednim momencie.

Zaparkował Bugatti kilka centymetrów od haka Mercedesa-AMG. Miał w tym powód (wideo)

Bugatti Chiron Pur Sport to jeden z najdroższych wariantów tego modelu. Jego cena zaczyna się od 18 milionów złotych netto. W zamian otrzymujemy 1500-konną bestię, która potrafi rozpędzić się od 0 do 100 km/h w 2,3 sekundy.