Hyundai Ioniq 5 N nie boi się toru Nurburgring. Kierowca korzysta z pełnej mocy 585 KM (wideo)

Kiedy producent ma już w swojej ofercie samochód elektryczny, który w dodatku przyjął się całkiem nieźle, zaczyna się zastanawiać „co dalej?”. Jednym z ciekawszych rozwiązań jest zaprojektowanie usportowionej wersji tego auta.

Właśnie taką drogą podąża teraz Hyundai. Do oferty modelowej, w której znajduje się już bardzo lubiany przez klientów Ioniq 5, wkrótce dołączy kolejny wariant.

Hyundai i20 N (2021): 204 KM i „Launch Control” w standardzie za mniej niż 90 tysięcy złotych?

Na torze Nurburgring można było niedawno dostrzec go podczas testów. Maskowanie pozwala nam jednak zauważyć, że mamy do czynienia z wersją oznaczoną literką N.

Tak, niebawem w ofercie Hyundaia pojawi się Ioniq 5 N. Według doniesień, ma on zadebiutować jeszcze przed końcem tego roku, a trafi do sprzedaży na początku roku 2023.

Auto będzie się wyróżniało przeprojektowanym zawieszeniem, układem kierowniczym, wydajniejszymi hamulcami oraz napędem na wszystkie koła o mocy 585 koni mechanicznych. Zapowiada się naprawdę ciekawy sportowy elektryk.

Wybrał się elektrykiem na Nurburgring. Hamulce Hyundaia Ioniq 5 nie miały na to ochoty (wideo)

Widać, że szybka jazda po zakrętach nie stanowi dla niego żadnego problemu. Obecnie najmocniejszy Ioniq 5 daje do dyspozycji 325 koni mechanicznych i przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 5,1 sekundy.