Dwupasmowe drogi szybkiego ruchu potrafią zmylić niektórych kierowców. Trzeba być jednak mocno zaspanym i nie ogarniać sytuacji, żeby wjechać na taką jezdnię ze złej strony.
Niestety, co jakiś czas słyszymy o przypadkach poruszania się autostradą pod prąd. Na załączonym nagraniu wideo zobaczysz kolejnego takiego kierowcę.
> Surowy mandat dla nierozgarniętego rolnika. Traktorem pod prąd na autostradzie A4 (wideo)
Właściciel Opla Astry nic sobie nie robił z tego, że inni kierowcy długo jechali prosto w jego kierunku. Nie pomagało również trąbienie i mruganie długimi.
Mężczyzna dalej parł do przodu swoim Opelkiem i niczym się nie przejmował. Mamy nadzieję, że policja, której oczywiście zgłoszono sprawę, szybko zatrzymała „śpiocha”.
> Zawrócili w korku i jechali poboczem pod prąd. Zatrzymał ich rozgniewany policjant (wideo)
Tego typu jazda powinna się kończyć zatrzymaniem uprawnień i srogim mandatem. Stwarza ona olbrzymie zagrożenie w ruchu lądowym i może być przyczyną bardzo poważnego wypadku.