Obecna generacja Suzuki Vitary jest z nami na rynku od 2015 roku. Trzy lata później auto przeszło delikatny facelifting, który skupiał się głównie na zmianie jednostek napędowych. Teraz mamy do czynienia z tym „prawdziwym” odświeżeniem, który dość znacznie zmienia wygląd japońskiego SUV-a. Póki co zaprezentowano go na rynku indyjskim, ale wkrótce nowa Vitara pojawi się również u nas.
Widzimy tutaj zupełnie nową przednią i tylną część samochodu. Projektanci naprawdę nieźle się postarali i odmłodzili Vitarę. Mamy tu do czynienia z pełnym oświetleniem led, z którego na klapie bagażnika stworzono efektowną listwę.

Wewnątrz znajdziesz 9-calowy ekran dotykowy z najnowszą wersją systemu inforozrywki. Na liście wyposażenia znajdziesz między innymi Head Up Display, ładowarkę indukcyjną czy kamerę 360.
Na liście dostępnych silników widnieje miękka hybryda 1.5 o mocy 102 koni mechanicznych. Drugą opcją jest hybryda oparta o jednostkę o tej samej pojemności, ale generująca 116 koni mechanicznych.
W tej pierwszej opcji klient ma do wyboru 5-biegowy manual lub 6-stopniowy automat. W pełni hybrydowy wariant dostępny jest wyłącznie ze skrzynią e-CVT.

Niestety, brakuje napędu na cztery koła, cała moc trafia wyłącznie na przednią oś, ale kierowca może skorzystać z systemu AllGrip Select, który ma pomagać w trudniejszych warunkach.
Wydaje nam się, że już niedługo tak odmieniona wersja Suzuki Vitary zawita do Europy. Wystarczy tylko uzbroić się w cierpliwość. Jeśli tylko to nastąpi, z pewnością Cię o tym poinformujemy.