Kupując nowy samochód nie zawsze możemy być pewni, że będzie on bezawaryjny. Szczególnie jeśli jest to zupełna nowość na rynku, może ona cierpieć na tak zwane „choroby wieku młodzieńczego”.
Warto mieć więc pod ręką numer do assistance, bo nigdy nie wiadomo kiedy spotka nas przykra niespodzianka. Zazwyczaj dzieje się to w najmniej odpowiednim momencie.
> Potrzebowali przeciwwagi ściągając Lamborghini z lawety. “BHP mocno u nich kuleje” (wideo)
Właściciel najnowszej generacji Mercedesa Klasy C niestety musiał skorzystać z usługi lawety. Nie wiemy co dokładnie się stało, ale najwidoczniej dalsza jazda nie była możliwa.
Problem pojawił się natomiast w momencie wjeżdżania auta na platformę. Wysoki moment obrotowy silnika wysokoprężnego sprawił, że tylne koła zaczęły się ślizgać na metalowym podłożu.
Pod maską tego egzemplarza pracuje 2.0 litrowy diesel. Jednostka oznaczona jako C 220d generuje 200 koni mechanicznych oraz 440 niutonometrów momentu obrotowego.
> Porsche Taycan zleciało z lawety. 761-konny elektryk za milion złotych jest za ciężki (wideo)
Jest to miękka hybryda, dzięki której w pewnych momentach otrzymujemy dodatkowe 20 koni oraz 200 niutonometrów. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje w tym aucie 7,3 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 245 km/h.
Wyświetl ten post na Instagramie