Ciągnięcie przyczepki przerosło jego możliwości. “Dzwon to kara za jazdę lewym pasem” (wideo)

Złe ulokowanie ładunku na przyczepce oraz nadmierna prędkość praktycznie zawsze kończy się w podobny sposób. Niestety, nie wszyscy kierowcy zdają sobie sprawę z konsekwencji.

Bardzo możliwe, że kojarzysz popularny w polskiej sieci film sprzed kilku, a może już kilkunastu lat. Pojawił się w nim legendarny już chyba cytat „miota nim jak szatan”.

Przesadził z prędkością i zbroja pełna. “Golfa wiezie Passat, miota nim jak szatan” (wideo)

Teraz możemy zobaczyć kolejną podobną sytuację, tym razem z obwodnicy Bielska Białej. Kierowca Volvo V40 nagle stracił panowanie nad swoim zestawem.

Najprawdopodobniej doszło do przekroczenia prędkości, co nie jest zbyt dobrym pomysłem. Nie bez powodu ograniczenie dla takiego zestawu wynosi 80 km/h.

„Miota nim jak szatan” po angielsku. Poradnik jak nie przewozić samochodu (wideo)

Warto jednak zauważyć, że sam ładunek na przyczepce był dobrze zamocowany. Nawet przy takiej dramatyczniej sytuacji wszystko zostało na swoim miejscu. Kierowca tylko wybiegł na drogę po przedni zderzak swojego szwedzkiego kombi.