Są takie osoby, które chcą mieć jak największą pewność, że nie trafią na drodze na nikogo, kto ich pokona. Kupują wtedy najszybszy wariant danego modelu, lub po prostu najszybszy samochód w swojej klasie.
Właśnie taką decyzję podjął gość widoczny na załączonym nagraniu wideo. Udał się on do salonu Porsche i poprosił o SUV-a z największym potencjałem.
> Tak pędzi Cayenne Turbo GT. Znacznie przebił prędkość deklarowaną przez producenta (wideo)
Doradca skierował się z nim ku modelowi Cayenne Turbo GT. Pod maską pracuje 4.0 litrowy silnik V8 biturbo, który generuje moc 640 koni mechanicznych oraz moment obrotowy wynoszący 850 niutonometrów.
Czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h wynosi 3,3 sekundy, a prędkość maksymalna to równe 300 km/h. Nie ma obecnie lepiej prowadzącego się i szybszego na torze wyścigowym SUV-a.
Gość zapomniał jednak, że istnieją jeszcze auta, które poddawane są modyfikacjom. Mocno się zdziwił gdy na jego tylnym zderzaku trzymał się kolega z BMW X3 M Competition.
> BMW X3 M szybsze niż M5 CS. Przyspiesza do setki w mniej niż 3 sekundy. “Potwór!” (wideo)
Seryjnie samochód ten napędzany jest 3.0 litrowym silnikiem R6 o mocy 510 koni mechanicznych. Obecnie kierowca ma do dyspozycji dokładnie taką samą moc jak rywal ze Stuttgartu.