Mercedes-AMG zrobił wszystkim klientom świetny prezent na dzień dziecka. Właśnie dzisiaj, 1 czerwca, zdecydowano się zaprezentować produkcyjną wersję Mercedesa-AMG One.
Samochód ten miał swoją premierę już w 2017 roku, wtedy natomiast był to tylko koncept, który ostatecznie nie odbiega znacznie od finalnej wersji.

Mercedesa-AMG One mogło kupić tylko 275 osób, oczywiście nie było problemu ze znalezieniem takiej grupy. Każdy z nich musiał wpłacić zaliczkę w wysokości 2 milionów złotych, a samo auto wyceniono na ponad 11 600 000 złotych netto.
Klienci otrzymali możliwość zakupu również Mercedesa-AMG GT Black Series w specjalnym wydaniu Edition One. 730-konny supersamochód wyróżnia się natomiast głównie kolorystyką.

Wróćmy jednak do samego AMG One. Kierowca będzie mógł skorzystać z hybrydowego układu napędowego, który opiera się o spalinowy silnik wyciągnięty żywcem z Formuły 1.
Sercem samochodu jest turbodoładowane V6 o pojemności zaledwie 1.6 litra. Generuje ona moc 574 koni mechanicznych i jest w stanie kręcić się aż do 11 000 obrotów na minutę.

Do tego mamy jeszcze cztery jednostki elektryczne, co łącznie daje kierowcy do dyspozycji 1 063 konie mechaniczne. Producent nie podał nawet czasu przyspieszenia od 0 do 100 km/h.
Pochwalił się od razu jak szybko osiągniemy 200 km/h. Korzystając z procedury startu zajmie to nam tylko 7 sekund. Prędkość maksymalna została natomiast ograniczona elektronicznie do 352 km/h.

Mercedes-AMG One to prawdziwa wyścigówka z homologacją drogową. Mamy tu bardzo zaawansowaną aerodynamikę z systemem DRS, regulowane zawieszenie i surowy kokpit z prostokątną kierownicą.
Raczej niewiele osób to zainteresuje, ale na pokładzie AMG One znajduje się akumulator o pojemności 8.4 kWh. Pozwala on na przejechanie w trybie bezemisyjnym do 18,1 kilometra.

Na żywo po raz pierwszy w akcji będzie można Mercedesa-AMG One zobaczyć podczas Goodwood Festival Of Speed. Impreza ta odbywa się w Wielkiej Brytanii w dniach 23-26 czerwca.