Elektryfikacja dosięgnie w końcu nawet najbardziej legendarne samochody spalinowe. Już niedługo taki los trafi również Volkswagena Passata.
Będziesz mógł już zapomnieć o oszczędnym i piekielnie mocnym silniku TDI. Elektryczny następca „Passerati” jest już testowany przez inżynierów Volkswagena.
Przyłapano go niedawno w okolicy toru wyścigowego Nurburgring. Delikatny kamuflaż maskuje wygląd produkcyjnego nadwozia, ale mniej więcej widać, z czym będziemy mieli do czynienia.
Tesla nie narzeka na rok 2023. Dostarczali 5 000 aut dziennie
Elektryczny Passat, noszący aktualnie roboczą nazwę Aero B, ma być bezpośrednim konkurentem dla Tesli Model 3. Na rynku ma się on pojawić już w 2023 roku.
Bardzo możliwe, że do dyspozycji klientów oddane zostaną dwa warianty napędowe z silnikami o mocy 204 lub 299 koni mechanicznych. Akumulatory o pojemności 77 kWh zapewnią zasięg przekraczający 500 kilometrów.