O silniku „jeden-dziewięć Te De I” można już chyba mówić jak o legendarnej jednostce napędowej. Stwierdzenie, że zmotoryzował on Polskę również nie będzie przesadą.
Z pewnością w gronie Twoich znajomych znajdzie się kilka osób, które posiadały, albo nadal posiadają samochód napędzany tym dieslem. Oferowano go w wielu modelach grupy VAG i w kilku wariantach mocy.
> Zapomnij o 2.0 TDI. Oto elektryczny następca Passata. Odpowiedź VW na Teslę Model 3 (wideo)
Bohaterem załączonego nagrania wideo jest Passat Variant generacji B6, właśnie z 1.9 TDI pod maską. W tym przypadku generuje on moc 105 koni mechanicznych oraz 250 niutonometrów momentu obrotowego.
Parametry te trafiają na przednią oś za pomocą 5-biegowej skrzyni manualnej. Deklarowane przez producenta przyspieszenie od 0 do 100 km/h to 12,4 sekundy. Prędkość maksymalna powinna wynosić 190 km/h.
Podczas krótkiej wycieczki do Niemiec nasz rodak postanowił to zweryfikować. Na odcinku autostrady bez ograniczenia prędkości wycisnął wszystko z tego oszczędnego dieselka.
Wykonano również próbę przyspieszenia do setki. Okazuje się, że mimo przebiegu ponad 260 000 kilometrów, wynik jest lepszy niż podaje producent.
> Król z “Passerati” leciał ponad 280 km/h. “Obniżona limuzyna w R-Line daje radę” (wideo)
Duże wrażenie na autorze nagrania zrobiło średnie spalanie. Mimo jazdy prawie cały czas z „butem w podłodze”, komputer pokładowy nie pokazał wartości wyższej niż 10 litrów na 100 kilometrów.