Wszyscy jesteśmy pod wrażeniem silników, które kręcą się do bardzo wysokich obrotów. Jednym z najbardziej „przystępnych” tego typu aut są niektóre modele Porsche.
911 GT3 czy 718 GT4 RS osiągają limiter dopiero po uzyskaniu 9 000 obrotów na minutę. 4.0 litrowy, 6-cylindrowy bokser uwielbia takie tempo.
> Porsche 718 GT4 RS wyje w niebogłosy. 9 tysięcy obrotów to dla niego czysta przyjemność (wideo)
9 tysięcy to jednak nic w porównaniu z Aston Martinem, którego zobaczysz na załączonym nagraniu wideo. Za napęd Valkyrie odpowiada hybrydowy układ oparty o 6.5 litrowy silnik V12.
Szczytową moc osiąga on dopiero po osiągnięciu 10 500 obrotów na minutę, a kręci się aż do 11 000. Kierowca otrzymuje do dyspozycji łącznie 1176 koni mechanicznych w tej wyścigówce z homologacją drogową.
Aston Martin przeprowadzał niedawno testy na włoskim torze Mugello. Ulewny deszcz ich na szczęście nie przestraszył i dał możliwość sprawdzenia auta w takich warunkach pogodowych. Dźwięk silnika robi wielkie wrażenie.