Spotykając na swojej drodze sportowy samochód marki Audi nigdy nie możesz mieć pewności, że trafiłeś na seryjny egzemplarz. Właściciele tych aut często modyfikują swoje pojazdy.
Na załączonym nagraniu wideo zobaczysz dwa modele z różnych epok. Pierwszy z nich to Audi S2, pod którego maską drzemie 20-zaworowy silnik 2.2 turbo.
> Na co dzień śmiga Audi RS6 C7. Bezwład nóg nie przeszkodził mu w realizacji marzeń (wideo)
Właścicielowi udało się wykrzesać z niego aż 780 koni mechanicznych. Przy napędzie Quattro taki samochód to prawdziwy pocisk dający naprawdę sporą pewność siebie.
Stanął on więc do pojedynku z biało-czarnym Audi RS6 C7. Pod maską tego rodzinnego kombi pracuje 4.0 litrowy silnik V8, seryjnie generujący 605 koni mechanicznych.
Ten egzemplarz ma ich jednak trochę więcej. Właściciel chwali się, że ma do dyspozycji aż 1000 koni mechanicznych. Różnica ta nie była aż tak widoczna w pojedynku.
> 1000-konnym Audi RS6 wygrywał z każdym. Nagle szczęście się od niego odwróciło (wideo)
Zadaniem kierowców było osiągnięcie jak najwyższej prędkości na dystansie 1000 metrów. Starszemu Audi udało się rozpędzić do 269 km/h, natomiast RS6 „dociągnęło” do 276 km/h.