Porsche Macan S (2022). Sprawdziliśmy, jak się żyje z 380-konnym SUV-em za ponad pół mln zł

Są na rynku motoryzacyjnym marki, które od wielu lat skupiają się głównie na produkcji samochodów sportowych. Jak doskonale wiemy z historii, takie ograniczanie się nie zawsze pozwala na przetrwanie. Wtedy pojawia się moment, w którym wierni fani marki muszą przeczytać o planach wprowadzenia do oferty SUV-a.

Tego typu zabieg pomógł w znacznej poprawie wyników finansowych już niejednemu producentowi. Użytkowe auta sportowe pojawiły się w ofercie Bentleya, Lamborghini, Porsche czy nawet Aston Martina i Lotusa. Już wkrótce wszyscy zobaczymy pierwszego SUV-a również ze znaczkiem Ferrari. Model Purosangue powinien zadebiutować już w nadchodzących tygodniach.

Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S

Porsche 911 Sport Classic oficjalnie. Zbudują ich tylko 1250. Ma 550 KM i ręczną skrzynię (wideo)

Dokładnie 20 lat temu, bo w 2002 roku, Porsche było pionierem w tej kwestii. Współpracując z Audi i Volkswagenem wprowadzili oni do oferty model Cayenne. Nie trzeba chyba przypominać jak wielkie oburzenie wywołało to wśród fanów marki. Dzięki temu udało się znacznie podnieść sprzedaż i dzisiaj możemy jeździć jeszcze lepszymi modelami sportowymi.

Obecnie na rynku mamy do czynienia z trzecią już generacją Cayenne. Ostatnio wprowadzono do oferty model w wariancie nadwozia Coupe, który nosi oznaczenie Turbo GT. To piekielnie szybkie auto, które kocha jazdę po torze wyścigowym. Dowodem niech będzie chociażby rekordowy czas okrążenia Nurburgringu wynoszący 7:38.925.

Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S

Kolejnym modelem w gamie Porsche, którego zadaniem było poszerzenie grupy klientów, jest Panamera. Wprowadzono ją do oferty w 2009 roku i znowu okazało się to wielkim sukcesem. Przeglądając aktualną ofertę Porsche, to właśnie Panamera może się pochwalić wariantem o najwyższej mocy silnika.

Znajdziesz tam wariant Panamera Turbo S E-Hybrid, pod której maską pracuje układ hybrydowy bazujący na 4.0 litrowym silniku V8. Kierowca ma tam do dyspozycji aż 700 koni mechanicznych oraz 870 niutonometrów momentu obrotowego. Ta ważąca prawie 2,5 tony limuzyna potrafi osiągnąć prędkość 100 km/h w 3,2 sekundy i rozpędzić się do 315 km/h.

Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S

Tutaj widać jaki postęp wykonało Porsche. Oto wyścig wszystkich generacji 911 Turbo (wideo)

I w tym momencie dochodzimy do kolejnego auta, które pierwotnie w ogóle nie powinno się znaleźć w ofercie Porsche, a które ostatecznie okazało się sukcesem. To mniejszy od Cayenne SUV noszący nazwę Macan. Jest on z nami od 2014 roku i niedawno mieliśmy możliwość sprawdzić jak żyje się z jego najnowszym wcieleniem.

Aktualnie możemy powiedzieć że mamy do czynienia z drugim faceliftingiem pierwszej generacji Macana. Pierwszy, dość gruntowny, odbył się w 2019 roku. Drugi, ten obecnie oferowany, przeprowadzono latem 2021 roku. Z gamy wypadł wtedy wariant Turbo i rolę najmocniejszej odmiany przejął Macan GTS.

Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S

Na naszym redakcyjnym parkingu pojawiła się pośrednia wersja między Macanem i Macanem GTS, czyli Macan S. Całkiem niedawno Porsche dorzuciło do oferty model Macan T, czyli budżetowy wariant mający zapewniać jak najwięcej frajdy z jazdy przy zaledwie 2.0 litrowym silniku 4-cylindrowym.

Oznaczenie 'S’ na klapie bagażnika oznacza, że pod maską naszego egzemplarza pracuje 2.9 litrowy silnik benzynowy. Podwójnie turbodoładowana jednostka generuje moc 380 koni mechanicznych oraz moment obrotowy wynoszący 520 niutonometrów momentu obrotowego.

Porsche Macan S
Porsche Macan S

Cayman GT4 RS najlepszym autem sportowym? To jakie musi być Porsche 911 GT3 RS? (wideo)

Według deklaracji producenta, pierwsze 100 km/h zobaczymy na liczniku po 4,8 sekundy. Dokupując pakiet Sport Chrono, w który nasze auto jest doposażone, czas ten skraca się do 4,6 sekundy. To zasługa funkcji Launch Control, którą w przypadku Porsche działa bez zarzutu za każdym razem.

Z silnikiem V6 zespolono 7-stopniową przekładnię automatyczną PDK. Przekazuje ona moment obrotowy na wszystkie cztery koła i pozwala na osiągnięcie prędkości maksymalnej 259 km/h. Takie parametry, w przypadku rodzinnego SUV-a, powinny zadowolić praktycznie każdego.

Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S

Dla bardziej wybrednych w ofercie Porsche widnieje oczywiście jeszcze Macan GTS z tą samą jednostką napędową, ale o mocy zwiększonej do 440 koni mechanicznych. W topowym wariancie sprint do 100 km/h może trwać zaledwie 4,3 sekundy, a maksymalna prędkość, do jakiej będziesz w stanie się rozpędzić to 272 km/h.

Silnik Macana S zapewnia świetną elastyczność, bardzo żwawo rozpędza się nawet przy wysokich prędkościach, oraz, co nie jest takie oczywiste w dzisiejszych czasach, świetnie brzmi! Sześć cylindrów w układzie V potrafi naprawdę nieźle pohałasować. To zasługa opcjonalnego sportowego układu wydechowego, za który obecnie trzeba dopłacić 10 749 złotych. Zdecydowanie warto!

Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S

To pierwsze Porsche 911 GT3 w tym kolorze. Tak wygląda dwudniowy proces produkcji (wideo)

Nasz egzemplarz wyposażono również w pneumatyczne zawieszenie, które świetnie radzi sobie z wybieraniem nierówności. Nawet pomimo obecności w nadkolach 21-calowych obręczy podróżowanie jest bardzo komfortowe. Oczywiście wystarczy przełączyć samochód w tryb sport lub sport+ i Macan zmienia się w małą wyścigówkę.

Tak, Porsche udało się tego dokonać nawet w SUV-ie. Wsiadając za kółko od razu poczujesz z samochodem jakiej marki masz do czynienia. Opór układu kierowniczego, jego precyzja i ilość informacji zwrotnych, to wszystko zachwyca. Przez moment możesz zapomnieć, że prowadzisz samochód o takich rozmiarach i z tak dużym prześwitem.

Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S

Ostre pokonywanie zakrętów Macanem S to czysta przyjemność i niesamowita frajda. Jak się okazuje, da się połączyć praktyczny wóz z weekendową zabawką, z której głowa rodziny może się cieszyć podczas dojazdów do pracy czy zwykłej przejażdżki do sklepu „po bułki”. Pomaga w tym też system Porsche Torque Vectoring Plus, który rozkłada moment obrotowy między tylnymi kołami i steruje elektronicznie blokadą tylnego mechanizmu różnicowego.

Do szybszego poruszania się zachęca opcjonalny pakiet Sport Chrono, za który należy dopłacić 4 443 złote. Jego obecność rozpoznasz po dodatkowym zegarku umieszczonym w górnej części deski rozdzielczej. Może on również pełnić funkcję stopera, dzięki czemu będziesz w stanie zmierzyć czas okrążenia, lub po prostu dojazdu z dzieciakami do przedszkola.

Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S

Porsche Macan T (2022) oficjalnie. Pod maska tylko 4 “gary”, ale emocji nie zabraknie (wideo)

Sport Chrono dorzuca też przycisk Sport Response na kierownicy. Po jego wciśnięciu auto przechodzi w tryb pełnego ataku. Komputer zrzuca bieg na taki, który zapewni jak najbardziej skuteczne przyspieszenie i przez kilkanaście sekund Macan jest gotowy dać z siebie dosłownie wszystko. Przydaje się to chociażby przy konieczności natychmiastowego wyprzedzania.

Porsche nie zawodzi również jeśli chodzi o materiały i wykończenie wnętrza. Jakość i sposób montażu nie daje powodów do narzekań. Ani jeden element, nawet pod mocnym naciskiem, nie zaskrzypi. Długo szukaliśmy czegoś, do czego będziemy mogli się przyczepić, ale „niestety” nic takiego nie znaleźliśmy.

Porsche Macan S
Porsche Macan S

Macan to rozmiarowy odpowiednik takich samochodów jak Audi Q5, BMW X3, Jaguar F-Pace czy Alfa Romeo Stelvio. Nie jest więc przesadnie duży, ale z łatwością pomieści 4-osobową rodzinę. Bagażnik ma pojemność 458 litrów, a po złożeniu tylnej kanapy, do poziomu dachu możemy zmieścić aż 1 503 litry.

W naszym egzemplarzu nie pasowała nam jedynie kolorystyka niektórych akcentów. Przy białym lakierze nadwozia i czarnych skórzanych fotelach, wstawki z czerwonej skóry czy niebieskie pasy bezpieczeństwa niezbyt dobrze się komponowały. Może gdyby pasy również były czerwone to prezentowałoby się to nieco lepiej.

Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S

Fani bardzo długo na to czekali. CEO grupy VAG zapowiada wejście Porsche i Audi do Formuły 1

Na szczęście Porsche zapewnia bardzo szerokie pole do popisu i klienci mogą personalizować swój nowy samochód w sporym zakresie. Oczywiście za wszystko trzeba będzie odpowiednio zapłacić. Chociażby za wytłoczony herb Porsche na zagłówkach foteli przyjdzie Ci dopłacić 2 023 złote, a na wykończenie skórą kratek nawiewów (wraz z poprzeczkami) wydasz aż 7 896 złotych.

Standardowym wyposażeniem jest natomiast między innymi dotykowy ekran systemu inforozrywki o przekątnej 10,9 cala. Mamy tam dostęp do nawigacji z mapami Google, bezprzewodowy dostęp do internetu i licznych aplikacji Porsche Connect. Możemy odnaleźć i zarezerwować hotel czy sprawdzić pogodę w dowolnym miejscu na świecie.

Porsche Macan S
Porsche Macan S

To, czego zabrakło nam w testowanym Macanie S, to zestaw audio marki Burmester. W naszym egzemplarzu pojawił się opcjonalny, 14-głośnikowy system Bose Surround System o mocy 665 watów. Nie możemy powiedzieć, że gra on źle, ale mając okazję sprawdzić wcześniej jakie doznania akustyczne zapewnia Burmester, staliśmy się bardzo wybredni.

To jest już inna liga, za którą oczywiście też trzeba odpowiednio zapłacić. Głośniki Bose będą Cię kosztowały dodatkowe 5 267 złotych. Decydując się na Burmestera 3D High-End Surround Sound System, który składa się z 16 głośników o mocy 1000 watów, zapłacisz aż 21 232 złote. Ciekawostka – w tym zestawie łączna powierzchnia membran przekracza 2 400 centymetrów kwadratowych.

Porsche Macan S
Porsche Macan S

Porsche Macan (2022) po faceliftingu oficjalnie. Brak wersji Turbo nie daje powodów do narzekań

Warto też dopłacić za Adaptacyjne fotele sportowe Plus z 18-kierunkową regulacją elektryczną. Z wyglądu przypominają one może nieco bardziej fotele sprzed telewizora niż sportowe kubełki, ale musisz uwierzyć, że spisują się świetnie. Zarówno bardzo dobrze trzymają nasze ciało na zakrętach, ale również zapewniają bardzo dobry komfort przy długich trasach.

Mamy tutaj możliwość pompowania boczków w oparciu, boczków na siedzisku, wentylację, podgrzewanie i funkcję zapamiętania ustawień dla trzech użytkowników. Do kompletu i pełni szczęścia brakuje tu chyba już tylko opcji masażu, ale Porsche nie oferuje takiego udogodnienia w Macanie.

Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S

Wszystko ładnie, pięknie, ale ile to pali i ile kosztuje? Jeśli chodzi o średnie zużycie paliwa, jak na możliwości oferowane przez Macana S to naprawdę nie jest źle. Jazda w trasie z prędkościami około 120 km/h to 10,5 litra na 100 kilometrów. Poruszanie się po mieście, w tempie raczej dynamicznym, podniesie tę wartość do około 15,5 litra na setkę.

Najniższym wynikiem, jaki udało nam się osiągnąć, było 6,5 litra na 100 kilometrów. Rzadko jednak zdarza się jazda ze stałą prędkością 50 km/h bez zatrzymywania się i ponownego ruszania. Łącznie, po ponad 1300-kilometrowym teście komputer pochwalił się wskazaniem 11,8 litra na 100 kilometrów.

Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S

Kolejne elektryczne Porsche w natarciu. Nowego Macana (2023) naładujesz mocą 350 kW (wideo)

Warto dodać, że standardowo zbiornik paliwa ma tutaj 65 litrów, ale za dodatkowe 533 złote możemy zamówić większy bak, który pomieści 75 litrów benzyny. Dla jak najlepszych osiągów i żywotności jednostki napędowej producent zaleca oczywiście stosowanie paliwa PB98.

Bazowe Porsche Macan, czyli takie z 2.0 litrowym silnikiem R4 o mocy 265 koni mechanicznych to koszt minimum 273 000 złotych. Mając ochotę na jednostkę V6 musisz się skusić co najmniej na wersję Macan S. Na taki samochód wydasz 349 000 złotych. Mała jest jednak szansa, że finalnie kupisz auto bez żadnego wyposażenia dodatkowego.

Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S

Nasz egzemplarz był dosyć mocno „doklikany”, co spowodowało wzrostem ceny do 524 084 złotych. Wśród najbardziej kosztownych opcji znalazło się między innymi: rozszerzony pakiet wykończenia wnętrza skórą (23 307 zł), sportowy układ wydechowy (10 749 zł), 21-calowe felgi (9 365 zł), czy wspomniane wyżej fotele (7 981 zł).

Dla wielu osób wydanie kwoty przekraczającej pół miliona złotych za SUV-a tych rozmiarów to absurd. Wśród konkurencji można znaleźć tańsze modele, no ale nie od dzisiaj wiadomo, że za auta marki Porsche trzeba swoje zapłacić. Po kilkudniowym kontakcie z tym samochodem jesteśmy w stanie zrozumieć dlaczego.

Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S
Porsche Macan S

Porsche Cayenne Platinum Edition oficjalnie. Gdy Twoim ulubionym kolorem jest czarny (wideo)

Żadna inna marka nie zapewni Ci takich właściwości jezdnych i tak znakomitej jakości wykonania jak Porsche. Nawet, jeśli mówimy o Macanie, który nie tylko jest SUV-em, ale jest również drugim po 718 najtańszym modelem obecnie w gamie. Inżynierowie z Zuffenhausen nie potraktowali go „po macoszemu”. To pełnoprawne Porsche, które jest świetnym wozem na rozpoczęcie przygody z tą legendarną marką.