Ktoś tu się chyba trochę zagalopował. Oszalejesz, gdy zobaczysz tył tego Bentleya (wideo)

Modyfikowanie samochodów to świetny sposób na stworzenie wyjątkowego auta, które będzie się wyróżniało od innych. Niestety, istnieje bardzo cienka granica, której przekroczenie kończy się fatalnie.

Niektóre zmiany są po prostu przesadzone lub zupełnie nie na miejscu. Owszem, każdy człowiek ma inny gust, ale w niektórych przypadkach aż ciężko uwierzyć, że komuś się może to podobać.

Golfiarz przesadził z zabawą w tuning. “Zamiast dźwięku silnika słychać tylko strzały” (wideo)

Właśnie taki problem mamy z Bentleyem Continentalem GT, którego zobaczysz na załączonym nagraniu wideo. Właściciel brytyjskiego auta chciał, żeby jego egzemplarz był inny niż wszystkie.

Już z przodu widzimy inny zderzak, maskę i błotniki z wyciętymi wlotami powietrza. To jednak nie jest jeszcze aż tak tragiczne, jak element, który zobaczysz z tyłu.

To jeszcze tuning, czy już kalectwo? To Subaru progi zwalniające pokonuje ślizgiem (wideo)

Jakiemuś „magikowi” udało się bowiem wkomponować lampy z Nissana GT-R. Czegoś takiego jeszcze nie widzieliśmy. Zastanawiamy się, jak można było wpaść na taki pomysł.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Worst Spec™ 🤡 (@worst.spec)